Dorota Koziara. Zawód: projektant


Czas czytania 5 minut

Dorota Koziara – dyrektor artystyczny, projektant, architekt wnętrz. Studiowała na Uniwersytecie Artystycznym w Poznaniu oraz w Rzymie. Jest autorką projektów dla takich marek, jak Alessi, Swatch, Swarovski, Redd's, Hermes, Fiat, Comforty, Noti, Velab, Astrini Design i inne. Kurator i art director wystaw z dziedziny sztuki, designu i architektury, szczególnie wystaw promujących polski design za granicą. Siedziba jej studia mieści się w Mediolanie.

Z wykształcenia jestem... projektantem.

Wykształcenie dało mi… podstawy, bazę do tego, czym sie w życiu zajmuję.

Mieszkam w… Mediolanie i Sicinach (Dolny Śląsk).

Z zawodu jestem… projektantem, architektem wnętrz, artystą, kuratorem wystaw, dziennikarzem.

Początki swojej pracy wspominam... jako rewolucyjne podejście do tego, żeby zrozumieć, na ile w Polsce potrzebny jest komukolwiek projektant – stąd pomysł założenia grupy START w 1993 roku, z którą objechaliśmy najważniejsze ośrodki w Polsce (z naszą wystawą, która zaczęła się w 1994 w Instytucie Wzornictwa pt „Start ‒ Grupa projektantów wzornictwa”). Na początku mojej pracy zawodowej ciągła partyzantka w tej dziedzinie na tle zmian politycznych i gospodarczych naszego kraju... Później stypendia zagraniczne, szerokie wody... Praca w słynnym Atelier Mendini, z najważniejszymi firmami otwierającymi nowe kierunki w dziedzinie designu – takimi, jak Alessi, Swatch, Bisazza, Philips, Fiat, Abet Laminati, Venini i wiele innych projektów z różnych stron świata. Współpraca przy scenografiach z wielkim reżyserem i artystą Robertem Wilsonem. Współpraca z pismem Domus – najstarszym z dziedziny architektury, sztuki i designu pismem na świecie. Wygrana w międzynarodowym konkursie rzeźbiarskim i w końcu otwarcie mojego studia w Mediolanie.

W tym zawodzie nauczyłam się, że... należy mieć bardzo dużo cierpliwości i rozumieć ludzi, z którymi współpracujesz i tych, dla których projektujesz, ale też talentu do przekonywania ich do Twoich wizji.

Z pewnością nie jest to praca dla... tych, którzy są przyzwyczajeni do kończenia pracy o określonej porze, codziennie tej samej.

Moja rada dla zainteresowanych pracą w zawodzie, który wykonuję to... przygotować mocną bazę, poznać historię sztuki i kultury, dużo jeździć, poznać różne kultury, różne sposoby na życie, różne standardy życia. Zapomnieć także o strachu, realizować własne marzenia, nauczyć się przekonywania do własnych idei, nauczyć się pracy w grupie, ale też szacunku do tego, co już powstało znacznie wcześniej. Te wszystkie elementy stanowią mocną podstawę do wykonywania zawodu projektanta, rozumiejącego potrzeby innych i świadomego sytuacji na świecie.

Moje najważniejsze narzędzie pracy to... ołówek i kredki.

Najwięcej czasu w ciągu dnia poświęcam na... pracę, w tym na projektowanie i organizację projektów.

Praca zespołowa to dla mnie... za każdym razem ciekawe, inspirujące doświadczenie.

To, co lubię robić najbardziej to... tworzyć.

Moi klienci to... ludzie, którzy ambitnie stawiają na rozwój poprzez dobry design i którym zależy na rozwoju, zarówno na skalę krajową jak i międzynarodową.

Praca jest dla mnie… życiem, pasją.

Najtrudniejsze w mojej pracy jest... ciągły brak czasu.

Konkurencja to dla mnie... wyzwanie.

Inspiracji szukam... wszędzie.

Odpoczywam... najchętniej nad morzem, na południu Europy lub nad Bałtykiem.

Gdybym miała więcej czasu... uporządkowałabym w końcu moje archiwum.

Pierwsze zarobione pieniądze wydałam na... nową pralkę dla mamy i węgiel dla babci.

Gdybym nie pracowała w obecnym zawodzie, to byłabym... być może konserwatorem dzieł sztuki, śpiewaczką lub grałabym na saksofonie.

Jestem dumna z... tego, co robię.

Najtrudniej jest mi pogodzić się z… z nieuczciwością, chamstwem, niekompetencją i głupotą.

Gdy myślę o przyszłości… myślę, że najważniejsze jeszcze przede mną.

Najbliższe wyzwanie… nowe projekty w 2014 roku.

Największy sukces... to, że moja praca jest moją pasją i na dodatek pozwoliła mi spotkać na mojej drodze wielu ciekawych ludzi.

Najważniejsza decyzja w moim życiu to… Włochy czy Polska? Polska czy Włochy?

Największa porażka w moim życiu… nie zdążyć na czas...

Najważniejsze słowa, jakie usłyszałam… być sobą i być odważnym w swoich przekonaniach.

Mój kraj to dla mnie…moja ojczyzna.

Połączenie kultury i biznesu to dla mnie... podstawa właściwego rozwoju.

www.dorotakoziara.com

REAL INDUSTRY FUTURE CLASSICS – COMFORTY, projekt aranżacji SALONE DEL MOBILE MILANO, fot. Ernest Winczyk
więcej
zdjęć